Domowa konserwa, kiełbasa ze słoika – jak zwał, tak zwał. Najważniejsze, że to jeden z tych przysmaków, które wracają pamięcią do dawnych smaków i pokazują, jak proste może być zrobienie czegoś naprawdę wyjątkowego. Dobrze przygotowana kiełbasa ze słoika bije na głowę współczesne sklepowe wędliny, a Tomek Strzelczyk udowadnia to swoim przepisem, który od razu podbił internet.

To świetna propozycja dla tych, którzy chcą poczuć smak domowej roboty bez wędzenia i bez osłonek. Starsi doskonale pamiętają ten smak, a młodsi mogą przekonać się, dlaczego kiedyś takie przetwory były obowiązkowe w każdej spiżarni. Kluczem jest prostota i dobre składniki. Strzelczyk podkreśla dwie zasady: brak peklosoli – tu jest zbędna, bo to nie wędlina wędzona – oraz lodowata woda, która sprawi, że kiełbasa będzie miękka i soczysta, a nie twarda i sucha.

Składniki:
ok. 1 kg surowego, tłustego boczku wieprzowego
ok. 2 kg surowej karkówki wieprzowej
5 ząbków czosnku
2 łyżeczki pieprzu ziołowego
2 łyżeczki pieprzu czarnego lub mieszanki pieprzów
4 czubate łyżki majeranku
2 łyżeczki świeżo roztartej gorczycy
ok. 2 szklanki lodowatej wody
3 płaskie łyżki soli (ok. 45 g)

Przygotowanie:
1. Obierz czosnek i przepuść go przez maszynkę.
2. Boczek pokrój na mniejsze kawałki i zmiel na drobnych oczkach razem z czosnkiem.
3. Zmień sitko na większe i zmiel karkówkę.
4. Połącz mięso z przyprawami, dodaj lodowatą wodę i dobrze wyrób masę.
5. Przełóż mięso do słoików, pozostawiając trochę miejsca u góry. Nie dociskaj.
6. Zakręcone słoiki ustaw w garnku wyłożonym ściereczką, zalej wodą do ¾ wysokości i gotuj przez ok. 1,5 godziny na małym ogniu.
7. Jeśli chcesz przechowywać mięso poza lodówką, zapasteryzuj słoiki 2–3 razy metodą tyndalizacji.
8. Po ugotowaniu ostudź i wstaw na noc do lodówki.
9. Podawaj ze świeżym, chrupiącym pieczywem.

To jeden z tych przepisów, które pokazują, że domowy smak można odzyskać w jeden wieczór. Prosto, swojsko i naprawdę pysznie. Smacznego!