Hej kochani!
Dzisiaj mam dla Was coś wyjątkowego – wilgotne, pachnące cytryną ciasto z pyszną glazurą! Idealne na popołudniową kawę
i chwile relaksu.
Składniki:
200 g masła (w temperaturze pokojowej)
Skórka starta z 2 cytryn
4 jajka
200 g cukru
120 ml mleka
2 łyżki soku z cytryny
200 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Na glazurę:
100 g cukru pudru
2-3 łyżki soku z cytryny
Przygotowanie:
Rozgrzej piekarnik do 180°C i przygotuj formę keksówkę, smarując ją masłem i posypując mąką.
W dużej misce ubij masło z cukrem na puszystą masę.
Dodawaj po jednym jajku, cały czas miksując.
Dodaj startą skórkę z cytryny i sok.
W osobnej misce wymieszaj mąkę z proszkiem do pieczenia, a następnie stopniowo dodawaj do masy, na przemian z mlekiem.
Przelej ciasto do formy i piecz ok. 50–60 minut, aż patyczek wbity w środek wyjdzie suchy.
Po upieczeniu odstaw do lekkiego ostygnięcia.
Przygotuj glazurę: wymieszaj cukier puder z sokiem cytrynowym i polej nią ciasto.
Odczekaj, aż glazura lekko stężeje, i kroj w grube plasterki.
Smacznego!
Nie zapomnijcie zrobić zdjęcia i oznaczyć mnie, jeśli spróbujecie tego przepisu! ![]()
![]()
